Uwielbiam tworzyć! Dziś udostępniam prosty, darmowy szablon CV. Jest prosty i przejrzysty. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu Wam, jak i rekruterom :) W tej wersji nie przewiduję dodawania zdjęcia. Czasem lepiej nie dawać go wcale... ;)
Moim założeniem była dostępność i łatwość edycji dla wszystkich bez wyjątku, z tego powodu zdecydowałam się na format .doc.
W jakich programach możesz edytować CV?
Format .doc wyedytujesz w Wordzie. Projekt powinien się poprawnie wyświetlać również w jego darmowym odpowiedniku – Libre Office.
Moje zasady dobrego CV:
- Uporządkowana struktura: skład gazetowy (jak określa to mój chłopak) - w sumie sprowadza się to do kafelek (ramki są niewidoczne), które systematyzują cały dokument
- Czytelność: maksymalnie trzy kolory, wyraźne fonty, estetyka
- Zwięzłość: idealne CV powinno (choć nie jest to warunek) mieścić się na jednej stronie. Przedstaw jedynie najważniejsze informacje i/lub te, które mogą mieć znaczenie na przyjęcie na dane stanowisko. Dodawanie napisu „Curriculum vitae” lub listy wszystkich ukończonych szkół z podstawówką włącznie, uważam za niepotrzebne.
- Jeśli wysyłasz CV e-mailem, koniecznie wygeneruj plik PDF! Nie ma nic bardziej frustrującego, niż "krzaczki" w otwartym dokumencie. Zapisując do PDF masz pewność, że rekruter zobaczy takie CV jakie mu wyślesz. Jak to zrobić? Wybierz Zapisz jako > Zapisz jako typ:> PDF
W przypadku problemów z czcionkami, możesz doinstalować darmowe fonty: Bernadette Rough, Bebas Neue, Century Gothic.
W wersji do edycji widzisz zapewne ramki. Stwierdziłam, że tak będzie lepiej, gdy będziesz wiedzieć "gdzie" aktualnie znajdujesz się w dokumencie. Potem można oczywiście sprawić, by ramki były niewidzialne.
W wersji do edycji widzisz zapewne ramki. Stwierdziłam, że tak będzie lepiej, gdy będziesz wiedzieć "gdzie" aktualnie znajdujesz się w dokumencie. Potem można oczywiście sprawić, by ramki były niewidzialne.
Jeśli tylko nasuwa Wam się jakieś pytanie lub sugestia, dajcie znać. Postaram się uzupełniać rozwijaną listę pytań i odpowiedzi. Na swoją premierę czekają już kolejne wzory, więc chyba możemy nazwać ten wpis początkiem nowej, blogowej serii. Przyjemnego korzystania!