niedziela, 28 maja 2017

Odzyskaj wiarę w swoje CV! Skorzystaj z darmowego szablonu.


Uwielbiam tworzyć! Dziś udostępniam prosty, darmowy szablon CV. Jest prosty i przejrzysty. Mam nadzieję, że przypadnie do gustu Wam, jak i rekruterom :) W tej wersji nie przewiduję dodawania zdjęcia. Czasem lepiej nie dawać go wcale... ;) 
Moim założeniem była dostępność i łatwość edycji dla wszystkich bez wyjątku, z tego powodu zdecydowałam się na format .doc.


W jakich programach możesz edytować CV?

Format .doc wyedytujesz w Wordzie. Projekt powinien się poprawnie wyświetlać również w jego darmowym odpowiedniku – Libre Office.

Moje zasady dobrego CV:

  • Uporządkowana struktura: skład gazetowy (jak określa to mój chłopak) - w sumie sprowadza się to do kafelek (ramki są niewidoczne), które systematyzują cały dokument
  • Czytelność: maksymalnie trzy kolory, wyraźne fonty, estetyka
  • Zwięzłość: idealne CV powinno (choć nie jest to warunek) mieścić się na jednej stronie. Przedstaw jedynie najważniejsze informacje i/lub te, które mogą mieć znaczenie na przyjęcie na dane stanowisko. Dodawanie napisu „Curriculum vitae” lub listy wszystkich ukończonych szkół z podstawówką włącznie, uważam za niepotrzebne.
  • Jeśli wysyłasz CV e-mailem, koniecznie wygeneruj plik PDF! Nie ma nic bardziej frustrującego, niż "krzaczki" w otwartym dokumencie. Zapisując do PDF masz pewność, że rekruter zobaczy takie CV jakie mu wyślesz. Jak to zrobić? Wybierz Zapisz jako > Zapisz jako typ:> PDF



W przypadku problemów z czcionkami, możesz doinstalować darmowe fonty: Bernadette RoughBebas NeueCentury Gothic.

W wersji do edycji widzisz zapewne ramki. Stwierdziłam, że tak będzie lepiej, gdy będziesz wiedzieć "gdzie" aktualnie znajdujesz się w dokumencie. Potem można oczywiście sprawić, by ramki były niewidzialne.

Wszystkie prawa zastrzeżone. Jakiekolwiek komercyjne wykorzystanie jest zabronione.

Jeśli tylko nasuwa Wam się jakieś pytanie lub sugestia, dajcie znać. Postaram się uzupełniać rozwijaną listę pytań i odpowiedzi. Na swoją premierę czekają już kolejne wzory, więc chyba możemy nazwać ten wpis początkiem nowej, blogowej serii. Przyjemnego korzystania!